Jesień w pełni. Ogarnia nas błogie lenistwo. Ale znalazłam sposób na zmniejszenie oponek, usprawnienie fizyczne. Czasami jest tak, że siedzi człowiek i jak ten dureń bezmyślnie zajmuje się bzdetami. A to powtórki filmów, bez przerwy te same, programy rozrywkowe i tp. A tak niewiele nam trzeba. Mówię tu o osobach nie pracujących zawodowo. Z nadmiaru wolnego czasu do głowy przychodzą pomysły dobre i złe.
Całkiem niedawno uświadomiłam sobie, że muzyka to zawsze było drugie moje życie i pasja oczywiście poza podróżowaniem. Odszukałam w swojej głębokiej pamięci, że przecież moja córka ma dyplom z muzykoterapii. W końcu łozyłam na to wykształcenie niech coś z tego mamuśce kapnie.
Pomysł zrobienia filmiku z gimnastyką, podłożoną odpowiednio muzyczką to jest to. Ponieważ od paru miesięcy mam problem z prawym barkiem (pessel robi swoje) wymieniałyśmy z koleżanką Elą z Wrocławia doświadczenia w zakresie - oj tu mnie boli a mnie tam strzyka. Ostatnio niemal się wypuszczam z uszu mp3 z moją ukochaną muzyką arabska. Sama sobie tańczę w rytm tej muzyki. Ale oświeciło mnie, że stosując ćwiczenia od rehabilitantki może i ćwiczyć i wcale nieźle się bawić. Nawet się Eli pochwaliłam, że mój bark ma się lepiej.
Przejrzałam wszystkie płyty CD z nagraniami i jestem gotowa przygotować koleżance niespodziankę pod choinkę. Nie ma to jak łączyć przyjemne z pożytecznym. Przyjemne bo uwielbiam muzykę, a pożyteczne bo i bark mniej boli, o kolankach nie wspomnę no i waga łazienkowa daje nadzieję na lepsze jutro. Dalekosiężny skutek będzie rewelacyjny - dużo dłuższe spacerki.
Jagodo. Pamiętaj tylko , ze ja chciałem się z Tobą spotkać:) Tak nabrałem kupę lektury! Pięknie wydane, kolorowe, grube i cienkie......
OdpowiedzUsuńPrzy okazji sobie człowiek przypomni geografii i przyrody.
Pozdrawiam.
Ja muzykę też bardzo lubię. To znaczy słucham falowo. kilka dni bez przerwy a potem spokój. Lubię ciszę. Ale nie na demonstracjach:)
Teraz sobie przeglądam i segreguję foldery.
Pozdrawiam Jadzię.
Vojtek
Vojtku jak wiesz nie bardzo mogłam się w ten weekend spotkać z Tobą. Ale myślę że okazji nam nie zabraknie. A muzyka zcałe zycie mi towarzyszy.
OdpowiedzUsuńTo prawda , muzyka jest dobra na wszystko:)
Usuńdobrze jest posłuchać ulubionej muzyki, potańczyć nawet samej. Dobry jest to relaks i odstresowanie się.
UsuńPozdrawiam
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńA co ta figura oznacza?
To podobno pozwala się skupić. Dalekie od prawidłowej figury Kwiat Lotosu.
OdpowiedzUsuńJagoda
Jagoda super pomysł. Mnie tak odchudza muzyka latynowska - salsa,bachata,marenque - najlepsza i najzdrowsza gimnastyka na świecie..:)
OdpowiedzUsuńMuzyka dla mnie zawsze wiele znaczyła. Latino w szczególności. Salsy dopiero musze się nauczyć, ale w końcu życie przed nami.
UsuńPozdrawiam